Znajdź swój kosmetyk antycellulitowy numer 1
Balsam na cellulit należy do najczęściej wybieranych sposobów walki z pomarańczową skórką. Jest to metoda łatwo dostępna, przeznaczona do samodzielnego stosowania w domowym zaciszu, a przy tym stosunkowo niedroga. O czym jednak należy pamiętać, żeby takie rozwiązanie było skuteczne?
spis treści
- I Miejsce: Nolicell
- II Miejsce: Sinial
- III Miejsce: Vialise
- IV Miejsce: Vialise Lifting Effects
- V Miejsce: Onshea
- VI Miejsce: Mokosh Icon
- VII Miejsce: Rilastil Lipofusion fluid do ciała przeciw cellulitowi
- VIII Miejsce: Naturativ Balsam do ciała wyszczuplający i zwalczający cellulit
Balsam na cellulit. Ranking – TOP 8 kosmetyków
Wiemy, że nie jest łatwo trafić na swój idealny balsam na cellulit, dlatego przygotowaliśmy ranking najlepszych balsamów antycellulitowych, tak aby ułatwić Ci to zadanie.
I Miejsce Nolicell | |
---|---|
KUP TERAZ Nolicell to balsam na cellulit, który jest nowością na rynku, dlatego podchodziłyśmy do niego nieco sceptycznie. Po kilku tygodniach testów nasze wątpliwości okazały się jednak całkowicie nieuzasadnione. Kosmetyk widocznie redukuje pomarańczową skórkę, zwłaszcza tę typu tłuszczowego, jako że zawiera składniki wspierające redukcję adipocytów. Znajdziemy w nim między innymi stymulujący lipolizę ekstrakt z zielonej kawy; wspierający wyszczuplanie sylwetki olej z alg fucus oraz wspomagający prawidłowy przebieg procesów, zachodzących w tkance tłuszczowej wyciąg z miłorzębu japońskiego. Ponadto olej z orzecha laskowego wywiera korzystny wpływ na pracę tkanki łącznej. Formuła kosmetyku zawiera także nawilżający kwas hialuronowy oraz ujędrniający i hamujący działanie wolnych rodników ekstrakt z zielonej herbaty. |
|
Zalety | Wady |
|
|
II Miejsce Sinial | |
---|---|
KUP TERAZ Sinial to bardzo skuteczny balsam na cellulit, zawierający kofeinę, a dodatkowo ekstrakt z guarany, będący jej naturalnym źródłem. Podwójna dawka tego składnika nasila i wydłuża jego działanie. Ponadto Sinial zawiera ekstrakt z bluszczu oraz bylicy boże drzewko. Wyciągi te zapewniają jeszcze intensywniejsze działanie antycellulitowe. Kosmetyk pobudza proces lipolizy, drenuje i detoksykuje skórę oraz stymuluje mikrokrążenie. W ten sposób pozwala znacznie łatwiej usuwać nadmiar wody, toksyny oraz tłuszcz, odpowiadające za powstawanie cellulitu. Oprócz tego za sprawą ekstraktu z alg ujędrnia i wygładza ciało, poprawiając wygląd skóry. Ekstrakt z kasztanowca i ruszczyka kolczastego wzmacniają naczynka oraz zapobiegają obrzękom. |
|
Zalety | Wady |
|
|
III Miejsce Vialise | |
---|---|
KUP TERAZ Vialise to balsam na cellulit, doceniony przez wiele pań za swoją skuteczność i jednocześnie delikatność. Przezroczysta, żelowa formuła bez barwników nie podrażnia skóry i szybko się wchłania. Kofeina, ekstrakt z bylicy boże drzewko oraz bluszczu efektywnie walczą z cellulitem, wspierając zjawisko lipolizy i pobudzając mikrokrążenie. Przywracają także prawidłowe napięcie skóry. Wyciągi z alg dostarczają jej natomiast witamin i składników odżywczych, a ponadto stymulują drenaż limfatyczny. Dodatkowo ekstrakt z ruszczyka kolczastego i kasztanowca przeciwdziałają obrzękom. Pomagają też zapobiegać pękaniu naczyń krwionośnych. |
|
Zalety | Wady |
|
|
IV Miejsce Vialise Lifting Effects | |
---|---|
KUP TERAZ Brat klasycznego balsamu Vialise, będący jego silnie ujędrniającą wersją. Zawiera składniki poprawiające napięcie skóry i przywracające jej optymalną gęstość, takie jak: olejek różany, ekstrakt z guarany oraz Ceramid 6.Z drugiej strony kosmetyk skutecznie regeneruje skórę, stymulując produkcję kolagenu, który nadaje jej elastyczność i młodszy wygląd. Dzieje się tak za sprawą pirolidynokarboksylanu magnezu i ekstraktu z eleuterokoka kolczystego (syberyjskiego żeń-szenia). A przy tym kofeina, bluszcz pospolity i bylica boże drzewko efektywnie redukują cellulit. Ekstrakt z alg i kasztanowca zaś skutecznie usuwają nadmiar wody, zgromadzony pod skórą. |
|
Zalety | Wady |
|
|
V Miejsce Onshea | |
---|---|
KUP TERAZ Onshea to balsam na cellulit, który swoją skuteczność zawdzięcza składnikom intensywnie stymulującym mikrokrążenie, takim jak: ekstrakt z arniki, kofeina czy wyciąg z kasztanowca. Formuła kosmetyku wzmacnia i uszczelnia naczynka krwionośne (za sprawą ekstraktu z miłorzębu japońskiego i ruszczyka kolczastego), co usprawnia ich pracę i w efekcie również przekłada się na zwiększenie ukrwienia skóry. Zawarta w składzie kofeina ponadto ujędrnia skórę, stymuluje też proces lipolizy. Wyciąg z miłorzębu wspiera natomiast rozkład tłuszczu. Dodatkowo ma także działanie anty-age, które wykazuje też, znajdująca się w składzie zielona herbata. |
|
Zalety | Wady |
|
|
VI Miejsce Mokosh Icon | |
---|---|
Specjalistyczny balsam antycellulitowy Mokosh przyciągnął naszą uwagę swoim nietuzinkowym, a jednocześnie przyjemnym zapachem wanilii z tymiankiem. Kosmetyk został zamknięty w niewielkim słoiku, który co prawda nie jest najbardziej higienicznym rozwiązaniem, albo pozwala łatwo obserwować, ile produktu zostało do wykorzystania. Balsam świetnie pielęgnuje skórę dzięki olejkom: arganowemu, jojoba oraz makadamia. W składzie znajdziemy także wyciąg z kory cynamonu, ruszczyka i nawłoci, które skutecznie stymulują mikrokrążenie. Olej z zielonej kawy i wyciąg z korzenia traganka wpływają zaś korzystnie na metabolizm tkanki tłuszczowej. |
|
Zalety | Wady |
|
|
VII Rilastil Lipofusion fluid do ciała przeciw cellulitowi | |
---|---|
Fluid w wygodnym opakowaniu z pompką, z ekstraktem z korzenia żeń-szenia, kurkumą, olejkiem goździkowym oraz chłodzącym mentolem. Składniki te silnie pobudzają krążenie, a także wpływają korzystnie na jędrność skóry. Ekstrakt z kasztanowca ma natomiast właściwości drenujące i zmniejszające obrzęk skóry. Kosmetyk został przetestowany klinicznie pod kątem składników nieodpowiednich dla kobiet ciężarnych. |
|
Zalety | Wady |
|
|
VIII Naturativ Balsam do ciała wyszczuplający i zwalczający cellulit | |
---|---|
Naturativ to balsam na cellulit o cielistej barwie przypominającej fluid. Jego konsystencja jest jednak trochę zbyt rzadka. Kosmetyk zawiera algi brunatne, które wspomagają walkę z cellulitem, ułatwiając wydalanie tłuszczu, a także wyciąg z zielonej herbaty wspierający regenerację skóry i przeciwdziałający zbyt szybkiemu starzeniu się jej. Ekstrakt z komonicy skrzydlatostrąkowej poprawia funkcjonowanie tkanki łącznej i pomaga zapobiegać odkładaniu się tłuszczu. Olej z nasion konopi siewnej ułatwia natomiast docieranie składników aktywnych kosmetyku w głąb skóry. |
|
Zalety | Wady |
|
|
Jak prawidłowo stosować balsam na cellulit?
Warto pamiętać o kilku zasadach, których przestrzeganie wpływa na efekty używania balsamu antycellulitowego:
- systematyczność to podstawa – balsam na cellulit stosuj regularnie, dwa razy dziennie. Najlepiej rano i wieczorem po kąpieli czy prysznicu. Wtedy skóra jest oczyszczona, a jej pory otwarte, co zapewnia lepsze wchłanianie preparatu,
- sposób aplikacji – nakładając balsam na cellulit weź pod uwagę również to, w jakim kierunku krąży krew. Zawsze wmasowuj preparat w stronę serca, zaczynając od ud (tuż nad kolanami), poprzez pośladki i biodra, a dopiero następnie nałóż go na brzuch. Aplikację kremu warto połączyć z masażem ciała. Wykonuj okrężne, energiczne ruchy aż do całkowitego wchłonięcia się kosmetyku,
- wielokierunkowe działanie – połącz stosowanie balsamu na cellulit z innymi metodami walki z pomarańczową skórką. Przede wszystkim zadbaj o właściwą dietę. Unikaj przetworzonej żywności, słodyczy oraz słodzonych napojów, a także tłustych potraw. Pamiętaj też o regularnej aktywności fizycznej,
- profilaktyka i zapobieganie nawrotom – cellulit to problem, który najłatwiej zdusić w zarodku, kiedy znajduje się w początkowej fazie. Aby go rozpoznać na wczesnym etapie, wystarczy wykonać test palpacyjny (ścisnąć skórę dwoma palcami i sprawdzić, czy pojawiły się charakterystyczne grudki). Jeśli mamy skłonności do występowania pomarańczowej skórki, warto wprowadzić balsamu na cellulit do swojej codziennej pielęgnacji ciała na stale. W ten sposób łatwo zapobiegniemy nawrotom dolegliwości.
Na co zwrócić uwagę przy wyborze balsamu na cellulit?
Warto pamiętać o tym, żeby balsam na cellulit był jak najbardziej naturalny, by zminimalizować ryzyko przesuszenia skóry, czy wystąpienia jakichś podrażnień, a nawet reakcji alergicznej.
Na potwierdzenie naszej tezy, przytaczamy poniżej wypowiedź eksperta w dziedzinie naturalnych kosmetyków.
Tworząc nasze kosmetyki postawiliśmy na składniki naturalne, całkowicie bezpieczne dla skóry, również wrażliwej. Syntetyczne konserwanty zastąpiliśmy ich ekologicznymi odpowiednikami, które pozwalają utrzymać trwałość preparatu na poziomie 24 miesięcy, a przy tym są doskonale tolerowane przez skórę – mówi Marcin Bielonko, członek zarządu Farmacia Verde
Podstawą dobrego wyboru jest oczywiście sprawdzony, skuteczny skład produktu antycellulitowego. Aby balsam na cellulit rzeczywiście mógł pomóc, musi przede wszystkim silnie pobudzać mikrokrążenie, aby ułatwić usuwanie tłuszczu, toksyn i nadmiaru wody, będących przyczyną nieestetycznych grudek. Ważne jest również działanie drenujące oraz silna stymulacja procesu lipolizy. Warto, aby zawierał również składniki ujędrniające i nawilżające, tak aby przy okazji walki z cellulitem można było zapewnić skórze potrzebną jej pielęgnację – mówi Karina Pietrzela, kosmetolog z Clinica Cosmetologica
Na zakończenie zapoznaj się z wybranymi opiniami testerek:
Bibliografia
1. Gałązka M, Galęba A, Nurein H., Cellulit jako problem medyczny i estetyczny – etiopatogeneza, objawy, diagnostyka i leczenie, „Hygeia Public Health”, Nr 49 (3), 2014
2. Khan M.H., Rao B.K., Sadick N.S., Cellulit i podskórna tkanka tłuszczowa: różnice i podobieństwa, [w:]. Katz B.E., Sadick N.S. (red), Modelowanie sylwetki, Elsevier Urban & Partner, Wrocław 2011
3. Stanisz B., Regulska K., Paszun S., Grzeszak K., Cellulit – defekt kosmetyczny czy choroba XXI wieku?, Farmacja Polska 68(9), 2012
4. Tomaszewicz V., Chrzanowska M., Impact of selected environmental factors on cellulite development, Polish Journal of Cosmetology 16(3), 2013,
Mam nadzieję, że za późno się nie obudziłam i zredukuje mój cellulit przed gorącymi dniami. Zacznę na ostro balsam, ćwiczenia i dieta do końca czerwca i zobaczymy czy coś mi to da 😀
Bardzo dobre podejście. Balsam na cellulit prawidłowo powinno stosować się razem z dietą i treningami i tylko wtedy będzie dobrze działać.
Balsam na cellulit ważna rzecz 😀 też sobie jakiś chyba sprezentuje ^^
Balsam na cellulit Nolicell – uwielbiam <333. Testowałam wiele takich "specyfików", ale ten naprawdę robi robotę. Oczywiście nic samo nie przyjdzie, ćwiczonka i dieta też są równie ważne.
Co to za ranking gdzie sinial jest na drugim miejscu! 🙁 dla mnie z balsamów na cellulit to zdecydowany numer 1.
zastanawiałam się nad mokoshem ale szczerze za taką cenę alkohol w składzie… no to już lepszy na cellulit będzie ekstrakt z ruszczyka i kasztanowca jak w tym sinialu
Kurczę nie znam tego nollicel może warto spróbować jak polceacie, póki co sinial stosowałam i dla mnie super na pomarańczową skórkę
O Nolicelu słyszę pierwszy raz, bo na razie kupowałam jedynie Vialise, bo jest dostępny akurat w aptece blisko mnie, ale na pewno więcej o nim poczytam. Musi być dobry skoro wyprzedził kosmetyki o których wiele osób tak dobrze mówi.
a to zazdroszczę, bo u mnie niestety, ale nie ma go dostępnego :< nie mniej jednak i tak wole teraz zmawiać do domu rzeczy niż się szwendać po mieście. jako że właśnie go u mnie w mieście nie było to zamówiłam nolicell i w sumie to nie żałuję 😛
Ja z kolei znam sinial i mimo że tego pierwszego nie miałam to powiem że dla mnie on zawsze będzie numerem jeden!
moge tylko w dzialaniu poriwnac trzy kremy do siebie z tej listy. nie jest to dyuzo ale mialam mokosha przez okolo 5 miesiacy i nie zrobil on nic procz nawilzenia. naturatiw po kilku yuzciach bardzo mocno mnie swedzial na ciele wiec odstawilam po okolo 2 tygodniach. w tym momencie nakladam ten ze szczytu rankingu bo dostalam go w prezencie od siostry po skarzylam jej sie ze mi po tabletkach antykoncepcyjnych nic na cellulit nie pomaga. na razie 2 miesiac i widze najwieksza poprawe. jeszcze widac grudki ale wydaje mi sie ze takie samo nakladanie czyt. mycie, peeling, masaz, balsam na cellulit na najwieksze efekty przy nim.
myślisz, że po ciąży też on może się przydać?
orientujesz się może czy można go gdzieś dostać poza polską?
W Polsce nie ma go ani w sklepach, ani w aptekach, a przynajmniej w większości… Ale to może być też to, że producent może być zagraniczny. Ktoś się w tym orientuje jak to jest?
producent jest polski 🙂 masz to podane na stronie.
pewnie to, że tego nie ma tak ogólnie dostępnego w sprzedaży wiąże się z tym, że raczej on chyba jest dość nowy na rynku. tzn. pierwszy raz o nim usłyszałam na pewno w tym roku.
TO JAK WTEDY BY BYLO Z KUPIENIEM TEGO ZAGRANICA BO BYM SOBIE TO KUPILA A ZE TERAZ LOTY DO PL ZAWIESZONE TO NIE WIEM CZY DAM RADE GO KUPIC W SWIETA BO RACZEJ NIE PRZYLECE
sinial na pewno można zamówić. zależy jeszcze pewnie do jakiego państwa ale to lepiej zadzwonić i się zapytać. co do pozycji 1 w rankingu to maja informację na stronie że też jest taka opcja.
Jeśli masz ten Sinial to ja miałabym kilka pytań, pierwszym z nich jest to po jakim czasie będzie można widzieć już jakieś efekty, bo jak nie mam jaśnie określonego celu to ciężko mi się czasami zmotywować do regularnego stosowania
To zależy. Producent wskazuje, że efekty mogą być nawet po 3 tygodniach, ale ja widziałam jakoś po 5 jakieś większe efekty na pierwszy rzut oka
U mnie też się organizm buntował i takie stricte efekty związane z utartą cellulitu to były grubo po 3/4 tygodniach. Fakt, że od początku skóra lepiej wygląda jak się regularnie ją pielęgnuje
Mam pytanko. Szukam sobie kremiku jakiegoś ale nie wiem co wybrać. Dodam, że mam dosyć delikatną skórę i nawet nie bardzo mogę bańki chińskie używać i nie wiem czy te co są w rankingu będą w porządku
Ja miałam bardzo podobny problem i próbowałam różnych sposobów, ale wiele tak jak mówisz nie były zbyt bardzo łaskawe dla skóry. Dlatego uważam, że świetnym rozwiązaniem jest skupienie się na typowo kremach, gdzie masz tylko naturalne składniki aktywne i nie powinno być problemu. U mnie kupiony został Onshea. Tutaj zajmuje dopiero 5 miejsce, ale tym się nie zrażaj
Ja też kupiłam swojego czasu onshea i w gruncie rzeczy do teraz się tym smaruje, bo oprócz takie standardowego działania ma jeszcze właściwości przeciwstarzeniowe i ta skóra znacznie lepiej wygląda jak się tym smaruje
A gdzie to kupiłaś? Bo ja bardziej chciałam coś jednak na cellulit, w tym kierunku też to by działało?
Przez internet, bo nie wiem czy jest inna możliwość. Akurat jak ja kupowałam to była to jedyna alternatywa 🙂
Obecnie to chyba nie problem, paczka przychodzi maks w dwa dni
Ja własnie już dawno zapomniałam co to zakupy stacjonarne, jeśli chodzi o kosmetyki. Zawsze taniej je w necie wyłapuję + tak jak w przypadku Onshei kupuję sobie więcej na zapas i mam na dłużej i taniej
Przy skórze naczynkowej można ze wszystkich tych produktów korzystać, czy na coś trzeba uważać?